Osobliwą atrakcją na szlakach całej Polski są skanseny – muzea ludowego budownictwa pod gołym niebem. Zgromadzono w nich stare, oryginalne budynki: gospodarstwa, zagrody i drewniane chaty, stajnie, wiatraki i kuźnie, kościoły i cerkwie. Najczęściej można obejrzeć rekonstrukcję całej wsi oraz odtworzone z najdrobniejszymi detalami wnętrza chat i warsztatów. Ale główną zaletą polskich skansenów jest to, że nie są martwą wystawą. Przez cały rok tętni w nich życie. W wielu z nich organizowane są festyny i pokazy pod nazwą „Żywy Skansen”. We wnętrzach XVII- czy XVIII-wiecznych karczm można spróbować tradycyjnych potraw. Można też przyjrzeć się, jak powstają dzieła sztuki ludowej: obrazy malowane na szkle, hafty i koronki, wspaniałe wyroby ceramiczne – kolorowe dzbany i misy, a także rzeźbione w drewnie świątki.
Najbardziej znanym skansenem jest rezerwat archeologiczny w Biskupinie. W latach 30. XX wieku na półwyspie nad Jeziorem Biskupińskim odkryto pozostałości dawnego grodziska obronnego kultury łużyckiej, którego wiek oszacowano na lata 750–400 p.n.e.
Jest to najstarsza odkryta w Europie obronna osada otoczona bagnami. Była swego czasu dość znacząca – mieszkało w niej ok. 1200 ludzi. Żyli z rolnictwa, hodowli, i handlu – niedaleko przebiegał słynny „szlak bursztynowy”, łączący Bałtyk z basenem Morza Śródziemnego. Osada prawdopodobnie została zniszczona podczas najazdu Scytów, koczowniczej ludności pochodzenia irańskiego.